[ Pobierz całość w formacie PDF ]
w swoim mieście, by można się było z nimi skontaktować, jeśli zadzwoni ktoś potrzebujący pomocy.
Może się zdarzyć, że osoba powracająca do zdrowia zostanie poproszona o wzięcie udziału w inter-
wencji . Jest to również forma pracy nad Dwunastym Krokiem. W takich przypadkach przeważnie znamy
dobrze danego człowieka i on nas zna, gdyż jesteśmy członkiem jego rodziny, bliskim przyjacielem lub
kolegą z pracy. Interwencje są najczęściej przeprowadzane przy pomocy fachowca. Służą one konfrontacji
danej osoby z jej faktycznym zachowaniem związanym z piciem, po czym osoba ta ma dokonać wyboru
tego, co chce robić. Wybór jest najczęściej oczywisty, ale czasami bolesny. Albo poszuka ona jakiejś po-
mocy (np. leczenie, AA), albo straci pracę, bądz małżonek wystąpi o rozwód. Bez względu na sytuację
29
Na początku moich pierwszych prób zaznajamiania się z problemem alkoholizmu (oczywiście u innych, bo ja sam nie uzna-
wałem się wtedy jeszcze za alkoholika), nieopisanym zdumieniem napawał mnie fakt, że w każdej książce, w wielu tekstach i
opowiadaniach innych alkoholików, znajdowałem zawsze kawałek siebie samego. Tak jakby ten który pisał znał mnie osobiście.
Było to dla mnie tak zdumiewające, że stało się bodzcem do zainteresowania się sobą, utożsamienia się z chorobą i podjęcia
próby leczenia.
czy okoliczności, stosowanie Dwunastego Kroku wymaga od nas podzielenia się przeszłością: jak się uza-
leżniliśmy, czym to dla nas było, jak staliśmy się trzezwi i jak wyglądało nasze duchowe przebudzenie.
Praktykując Krok Dwunasty należy obserwować zachowanie osoby której usiłujemy pomóc i wtedy
istotne jest mówić jedynie o faktach, które zaobserwowaliśmy i robić to delikatnie, nie osądzając. W ten
sposób osoba, której staramy się pomóc, nie przyjmie pozycji obronnej.
Najczęściej wystarczy, abyśmy opowiedzieli o sobie. Robiąc to, pokazujemy innym lustro: Spójrz, ta-
kie były moje przeżycia. Czy widzisz coś z siebie w mojej historii ? Jest to sposób na ukazanie zachowa-
nia związanego z piciem, który będzie dla nich do przyjęcia. Jest on mniej konfrontacyjny i mniej zagra-
żający niż bezpośrednie wytykanie ich zachowania. W ten sposób mówimy im, że to jakim ja byłem i jacy
oni są, jest normalne.
W wyniku bolesnych prób i błędów ci z nas, którzy stosują Krok Dwunasty, wypracowali sobie pewne
wytyczne czy propozycje. Pomagają nam one w osiągnięciu większej skuteczności przy przekazywaniu
przesłania i zachęceniu odbiorcy, by zwrócił się do nas o pomoc. Podane niżej zasady czynią stosowanie
Kroku Dwunastego bardziej skutecznym i mniej frustrującym dla tych, którzy idą na wezwanie.
1. Nie idz sam. Nie próbuj przeprowadzać interwencji samemu. Po pierwsze, dlatego, że osoba, którą
odwiedzisz będzie miała wtedy podwójną szansę utożsamienia się z jedną z dwóch historii, które usły-
szy. A po drugie, z bardziej praktycznego powodu, wez kogoś ze sobą ze względu na własne bezpie-
czeństwo. Osoba, do której idziesz może być pijana i może stać się agresywna. Przed twoim przyj-
ściem może stracić przytomność. Jeśli zgodzi się na udzielenie jej pomocy i trzeba ją będzie prze-
transportować, to dobrze, aby ktoś jechał w samochodzie z tobą. Niech twój partner siedzi na tylnym
siedzeniu z osobą której pomagacie.
2. Jeśli idziesz do osoby odmiennej płci, wez ze sobą osobę tej samej płci co ona. Jeśli jesteś mężczyzną
i idziesz do kobiety, to ma ona gotową wymówkę, że nie utożsamia się z tobą, bo ty nie jesteś kobietą.
A jeśli będzie z tobą kobieta, to nie będzie takiego usprawiedliwienia. I będzie mogła zobaczyć siebie
w historii twojej towarzyszki.
3. Opowiedz swoją historię. Mów szczerze i konkretnie, na ile to możliwe. Mów o tym, jak się zacho-
wywałeś w czasie picia, co mówiłeś i co robiłeś. Powiedz, ile piłeś i jak to na ciebie wpłynęło. Po-
wiedz, co czułeś do siebie kiedy piłeś. Powiedz jaki to miało wpływ na twoją rodzinę, pracę. Im wię-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]