[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wiadomość od Pete'a Parrotta była zwięzła:
- Mam nadzieję, że ten s...syn dostanie to, na co zasługuje!
Roger MacGillivray, autor wyczerpującego artykułu o morderstwach, powiedział:
- Wiesz, Qwill, jeśli to prawda, że Jill to wszystko zaplanowała, to jej scenariusz był
idealny, aż za idealny. Cała ta historia z awarią, z hydraulikiem... z samochodem
odjeżdżającym szybko polną drogą, który wzbijał tumany kurzu... To bardzo przekonujące
szczegóły.
Ostatnia zadzwoniła Polly Duncan.
- Twój telefon był zajęty przez cały wieczór, Qwill. Czy to, co mówią, to wszystko
prawda? Skąd wiedziałeś, że to Harley, a nie David?
- To się zaczęło na moim przyjęciu urodzinowym. Koko okazywał ciągłe
zainteresowanie Harleyem, zdawało nam się, że bardzo go polubił. Potem tak samo
zachowywał się w stosunku do Eddingtona Smitha i Wallyego Toddwhistlea, a na koniec do
mojego tapeciarza. Ta teoria może brzmieć niewiarygodnie, ale... wszyscy ci mężczyzni
pracują regularnie z substancjami klejącymi. A koko jest fanatykiem kleju. Kiedy zobaczył
modele statków Harleya, wspiął się na tylne nogi jak kot Mackintoshów. Więc kiedy w
bibliotece Fitchów okazał takie zainteresowanie mężczyzną leżącym na podłodze,
wiedziałem, że to nie jest David.
Pózniej tego wieczoru, kiedy pociąg towarowy zagwizdał, przejeżdżając przez
północną część miasta, Qwilleran rozsiadł się na sofie i rozmyślał nad wydarzeniami z
ostatnich dwóch tygodni. Yum Yum spała na jego piersiach, a Koko balansował na oparciu
kanapy.
- Dlaczego tak cię interesowały historie morskie? Dlaczego przekręcałeś ciągle obraz
łodzi patrolowej? Czy wyczułeś tożsamość mordercy? Chciałeś skierować moją uwagę na
żeglarza i budowniczego modeli statków?
Koko otworzył szeroko pyszczek i ziewnął, pokazując wszystkie zęby i różowe
podniebienie. Była druga trzydzieści w nocy, a on miał za sobą intensywny dzień.
- Czy to przypadek, że oboje z Yum Yum udawaliście podpórki do książek? Czy
chcieliście wskazać w ten sposób na blizniaki?
Koko przymrużył śpiąco oczy. Przysiadł na tylnych łapach, ale kołysał się na boki.
Prawie nie spadł z sofy do tyłu.
- Ty łobuzie! Udajesz, że nie masz najmniejszego pojęcia, o czym mówię - powiedział
Qwilleran. - Spróbujemy jeszcze raz... Chcesz indyka?
Jak za dotknięciem różdżki Koko otworzył szeroko oczy, a Yum Yum podniosła
gwałtownie głowę. Jak na rozkaz zeskoczyły na podłogę, skrzecząc i miaucząc, pobiegły do
lodówki, gdzie czekały na Qwillerana w identycznych pozach, jak blizniaki, wpatrując się w
rączkę na drzwiach chłodziarki.
EPILOG
Oskarżyciel stara się o przeniesienie śledztwa w sprawie Harleya i Jill do innej
prokuratury, obawiając się, że w Moose County nie będzie możliwości znalezienia
obiektywnego składu ławy przysięgłych. Mieszkańcy okręgu pozostają bowiem pod
niesłabnącym wpływem uroku rodziny Fitchów.
Jill postanowiła współpracować z policją, żeby ratować własną skórę. Zeznała, że
włamali się do kliniki dentystycznej, żeby zniszczyć karty i zdjęcia blizniaków.
Qwilleran nie zatrudnia już Franceski Brodie, aYum Yum wróciła do schludnych
toaletowych zwyczajów.
Syjamczyki za pomocą swoich różowych języczków zlizały z siebie wspomnienie
spotkania z biało-czarną kicią z drogi Ittibittiwassee.
Qwilleran czyta kotom na głos Moby Dicka, a weekendy spędza z Polly Duncan w jej
przytulnym wiejskim domku.
Teatr Klingenschoenów rozpocznie sezon oryginalną rewią napisaną przez Qwillerana
i Hixie Rice.
Pewnym przebojem przedstawienia będzie z pewnością piosenka Zostawiłem swe
serce w Pickax City.
Koko uczy się, jak wyłączać telewizor.
KURTYNA
[ Pobierz całość w formacie PDF ]