[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Potem stwierdziła, że chyba widziała coś pod łóżkiem .
Chloe podeszła do niego, kucnęła i wtedy usłyszała potężne trzaski za plecami.
 Brooke zaatakowała mnie od tyłu paralizatorem. Szukałam dokumentów pod łóżkiem, a
ona próbowała mnie obezwładnić.
To było jedno z tych potężnych urządzeń o mocy 200 tysięcy woltów czy coś. Celowała w
szyję, ale jakimś cudem nie trafiła.
Odsunęłam siÄ™ od niej i krzyknęłam: »Co ty wyprawiasz, do cholery?«.
Leroy wyskoczył z łóżka i zaczął się wydzierać tak, że aż krew ścinała się w żyłach:
- Ty suko! To wszystko twoja wina.
Chloe dopadła drzwi jednym susem - jak lampart. Z przerażenia zakręciło jej się w głowie.
Czmychnęła w dół po schodach i wypadła na parking. Dopiero tam wyciągnęła telefon i
zadzwoniła na policję. Pasierbica popędziła za nią, wrzeszcząc z wściekłości.
 Trzymała rękę za plecami, a ja rozmawiałam przez telefon.
»ChcÄ… mnie zabić« - powiedziaÅ‚am, a Brookey wrzasnęła: »Ty nieposÅ‚uszna kurwo!
Natychmiast się rozłącz! Same z tobą problemy, ty szmato! . Zanim przyjechała policja,
wskoczyła do samochodu i odjechała .
Policjanci uznali zeznania Chloe Smith za w pełni wiarygodne, ale nie mieli podstaw, by
kogokolwiek aresztować. West zniknęła razem z paralizatorem, a Leroy stwierdził, że żona
wszystko zmyśliła.
 Wyszedł i powiedział, że to jedno wielkie kłamstwo. Zapewnił, iż nikt nie próbował mnie
skrzywdzić. Funkcjonariusze doradzili mi, bym na wszelki wypadek kupiła sobie broń. Nie
do wiary!
Chloe Smith jest przekonana, że pasierbica usiłowała ją zabić.
Motywem była prawdopodobnie chęć przejęcia praw do spadku po ojcu.
Do zgarnięcia była też jednak większa pula: ubezpieczenie na życie, które wykupiła Chloe.
Gdyby zmarła przed Leroyem, miał on dostać ćwierć miliona dolarów.
 Jeśliby mnie zabili, pieniądze otrzymałby mąż, a zaraz po nim jego córka. Leroy zdawał
sobie z tego sprawę. Jestem przekonana, że chciała mnie zamordować. No bo o co mogło
chodzić?
MiaÅ‚a mnie obezwÅ‚adnić, poÅ‚ożyć na podÅ‚odze i powiedzieć: »O raju, przepraszam,
niechcÄ…cy«?
 Jeden trup więcej nie robił jej różnicy - ironizowała kobieta.
 Naprawdę nie wiem, jak człowiek może myśleć w ten sposób .
Dwa miesiące pózniej w Los Banos Leroy Smith zmarł na nowotwór mózgu.
MATKA
ROZDZIAA 35
Las Vegas to miasto ostatniej szansy. Odrzuceni, uciskani i zbuntowani przybywajÄ… tu w
poszukiwaniu zbawienia. Chcą uciec od finansowej ruiny, nieudanego małżeństwa lub
życia znaczonego kolejnymi błędami. Miasto Grzechu każdemu oferuje możliwość
rozpoczęcia wszystkiego od nowa, szansy na ponowne narodziny. Przynajmniej tak się
reklamuje.
Rzeczywistość jednak dalece odbiega od reputacji miasta. Vegas to nieczułe miejsce,
niebezpieczne dla ludzi o słabej woli.
Pijaństwo, narkomania i hazard mogą szybko zaprowadzić na ulicę, a ci, którzy tam
trafiają, rzadko umykają szponom śmierci.
Najlepszą ilustracją tego stanu rzeczy są legiony bezdomnych mężczyzn, którzy każdego
ranka koczujÄ… przy Bonanza Road, w samym centrum miasta. Nieogoleni i brudni
obstawiają każdy róg i zatrzymują przejeżdżające pikapy w nadziei na kilka godzin pracy w
branży budowlanej. Wypłaty często przeznaczają na kolejne piwo, następną dawkę
metamfetaminy, noc w tanim motelu albo chociaż kilka minut przy stoliku w kasynie.
Miasto straconej szansy: niekończący się cykl używek, grzechu, nędzy i śmierci w
samotności.
f& f& f&
Christine Merle Smith dostała ostatnią szansę w 1997 roku.
Miała sześćdziesiąt pięć lat, gdy córka zawiozła ją do Las Vegas i umieściła w kompleksie
mieszkaniowym Orange Door przy Sahara Avenue. Dwupiętrowe budynki dla ubogich
mieściły się przy autostradzie między stanowej numer 15. Niegdyś znajdowała się tu
klasyczna dzielnica Vegas, którą z czasem zniszczyły bieda i przestępczość. Christine nie
miała jednak żadnych obiekcji, by się wprowadzić. Przeciwnie, w nowym miejscu rozkwitła [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • uchidachi.htw.pl